Pobierz ten odcinek

Pierwsza praca

Marek Jankowski już w liceum dorabiał sobie w firmie poligraficznej- zajmował się tam projektowaniem graficznym w Corelu. W czasie studiów przeszedł na studia zaoczne- nie miał czasu na studiowanie bo już wtedy pracował w radiu. Następnie dojrzał do założenia własnej firmy.

Własna firma

Pracując w radiu Marek zastanawiał się, jaką firmę założyć, jaki kierunek obrać. Dużo się wtedy mówiło o tym, że rodzice mają problem z tym, żeby dzieci dostały się do przedszkola. Nie mieli z kim zostawić dzieci. Wtedy pojawił się pomysł na agencję opiekunek dla dzieci. Wzięło się to z potrzeby rynku.

Następnie pojawiły się zestawy edukacyjne, oraz zajęcia edukacyjne. Ewoluowało to w czasopismo “Branża dziecięca”. Ten biznes zbiera wszystkie wcześniejsze doświadczenia Marka- począwszy od firmy poligraficznej, składu, projektu graficznego, poprzez pracę dziennikarza, czy kontakt z branżą dziecięcą właśnie. 

Biznes a pasja

Niekoniecznie praca musi być naszą pasją. Dobrze, jeżeli w tym co robimy jest coś co nas kręci, ale opieranie biznesu o pasję może nieść ze sobą negatywne konsekwencje- może się okazać, że nam to zbrzydnie, stracimy tę pasję a jednocześnie nie będziemy cieszyli się tą pracę. Można zrobić tak, że w pracy wykonujemy to, na czym się znamy, a po pracy poświęcamy się pasji. 

Co pasjonuje Marka w jego biznesie? 

Samo prowadzenie własnej firmy jest świetne. Adresatami czasopisma są przedsiębiorcy. Jego zadaniem jest usprawnianie biznesów. To Marka niesamowicie kręci. Oprócz tego Marek ma pewnego rodzaju ekskluzywny dostęp do informacji, dowiaduje się o nowościach znacznie wcześniej. Bycie wydawcą czasopisma branżowego daje też prestiż- Marek jest zapraszany na międzynarodowe targi, gdzie np. organizator opłaca mu przelot i 5-gwiazdkowy hotel w Szanghaju.

Mógłbym to zrobić lepiej

Będąc na targach na jednym ze stoisk Marek zobaczył czasopismo. Odruchowo, jako były dziennikarz je przejrzał i stwierdził- mógłbym to zrobić lepiej. Pierwsza rzecz- mógłby dać ludziom lepszy content (lepszą treść). Marek miał wiedzę, która może pomóc przedsiębiorcom. Druga rzecz- czasopismo było wyłącznie poświęcone zabawkom. Marek miał wizję zrobienia czasopisma o szerszej tematyce- czyli zabawki, wózki i akcesoria. Takie zwiększenie zakresu tematyki- czy poszerzenie asortymentu przez sklepy- powodowało, że klienci pozostawali na dłużej. Jeżeli kupili wózek dla małego dziecka, to przez następne lata mogli dalej w tym samym sklepie kupować np. zabawki. Trzecia rzecz: zaangażowanie w internet. Gdy czasopismo powstawało było jednym z nielicznych, które miało też swój dynamiczny serwis internetowy, na którym pojawiały się nowe treści. Inne czasopisma miały tylko prostą stronę, na których widniały tylko informacje o gazecie- nie pojawiały się tam nowe artykuły.

Od pomysłu do realizacji

Bardzo cenna była analiza SWOT- sprawdzenie mocnych i słabych stron, oraz szans i zagrożeń. Oprócz tego  Marek rozpisał biznesplan, żeby zorientować się jakie mogą być wpływy z reklam, oraz ze sprzedaży drukowanego magazynu. Kolejnymi krokami był m.in. udział w targach branżowych, żeby nawiązać kontakty, oraz stworzenie bazy danych na podstawie Panoramy Firm, która posłużyła jako źródło. 

Marek zatrudnił handlowca. Nie chciał się tym zajmować osobiście. Zatrudnił osobę, która miała doświadczenie w sprzedaży telefonicznej. Klienci mieli być z całej Polski, więc spotkania osobiste nie wchodziły w grę. W pierwszym numerze były 3 reklamy. Generalnie pierwszy rok to było balansowanie na krawędzi opłacalności. 

Po roku Marek zmienił handlowca. To okazało się świetną decyzją, ponieważ dzięki temu firma zaczęła się znacznie dynamiczniej rozwijać.

Czy drukowanie czasopisma w dobie internetu się opłaca?

Faktycznie świat przeniósł się do internetu, jednak jeżeli istnieją pewne ogólne trendy to często są pewne branże, lub nisze, w których się on nie sprawdza. Nie zawsze trzeba ślepo podążać za trendem. W przypadku czasopism branżowych (nie tylko w Polsce ale na całym świecie) trudno jest sprzedać reklamę w internecie.

Dużo łatwiej sprzedać reklamę na papierze- jest ona postrzegana jako znacznie bardziej wartościowa przez klientów.

Dopóki tak to działa to nie ma sensu tego zmieniać. Oprócz tego łatwiej czyta się drukowany magazyn, niż artykuły w internecie. Łatwiej też do nich wrócić- w internecie taki artykuł łatwiej może zaginąć w gąszczu informacji. “Branża dziecięca” wydaje 7 numerów rocznie- można je postawić na półce i zawsze po nie sięgnąć.

Wyjazd do Wielkiej Brytanii

2,5 roku temu Marek się przeprowadził. Miał w Polsce firmę, rodzinę, jednak zdecydował się na wyjazd. Dlaczego to zrobił przed 40-stką? Ma wielu znajomych z innych krajów, miał okazję wymieniać z nimi doświadczenia jak się żyje w innych krajach, ale poznał też np. Amerykankę mieszkającą we Francji, Cypryjczyka, który mieszkał w Londynie. Ci ludzie zawsze byli bardzo interesujący- mieli szerszą perspektywę, ciekawe spostrzeżenia. Przekonało go to, że takie doświadczenie w życiu bardzo człowieka wzbogaca i chciał mieć możliwość coś takiego przeżyć. 

Czego dowiesz się z tego odcinka:

• Jak wyglądała kariera zawodowa Marka Jankowskiego?
• Jak wydać czasopismo branżowe?
• Co sprawiło, że czasopismo zaczęło się bardzo dynamicznie rozwijać?
• Czy w czasach internetu opłaca się wydawać drukowane czasopismo?
• Jak znaleźć pomysł na biznes?
• Czy warto tworzyć biznes w oparciu o pasję?
• Jak przejść od pomysłu na biznes do działającej firmy?
• Jak wygląda życie i biznes w Wielkiej Brytanii?
• Czy warto przeprowadzić się do Anglii?
• Jakie są różnice pomiędzy prowadzeniem spółki w Polsce a w Wielkiej Brytanii?