Aggie i Kamil prowadzą bloga Języki i Podróże. Ich fanpage na Facebooku (Języki, Podróże i Fajne Życie) obserwuje ponad 87 tysięcy osób. Tworzą też serwis internetowy do nauki angielskiego- Vagaru.pl. W dzisiejszym odcinku podcastu porozmawiam z nimi o ich początkach, jak uczyć się angielskiego, rocznej podróży z małym dzieckiem, oraz co musiałoby się zmienić w systemie edukacji, żeby działał on lepiej.
Początki
Poznali się na studiach, Aggie studiowała język angielski i niemiecki, Kamil język rosyjski, byli jednak w dwóch miastach, ale poznali się w swoim rodzinnym mieście- Krośnie. Razem zaczęli robić biznes- uczyli innych języków obcych w formie zajęć indywidualnych- 1 na 1. To pozwoliło im zobaczyć jakie są potrzeby, problemy, jak powinniśmy się uczyć. Chcieli swoją wiedzą dzielić się na szerszą skalę, pomagać większej liczbie osób- dlatego założyli bloga.
Następnie chcieli zaangażować swoich czytelników do rzeczywistej nauki, a nie tylko do czytania o tym jak się uczyć. Zaczęli robić wyzwania językowe na Facebooku.
Oprócz działalności w internecie równolegle prowadzili biznes- ich firma organizowała indywidualne lekcje języków obcych. Były to dosyć drogie zajęcia, nie każdy mógł sobie na nie pozwolić, więc tą barierę cenową chcieli znieść tworząc później Vagaru- żeby skuteczna nauka języków obcych była dostępna cenowo dla każdego.
Od pomysłu do realizacji
Sam pomysł na Vagaru klarował się przez lata. Ostatecznie, gdy już sprecyzowali swoje wymagania, czego oczekują od skutecznego systemu do nauki języków, przeszli do realizacji. Najważniejsza lekcja z realizacji tego pomysłu:
Zacznij wtedy, kiedy nie jesteś na to gotowy.
Ogłosili na wszystkich swoich kanałach: na blogu, w social mediach, że Vagaru powstanie i zbierali ludzi, którzy chcieli dołączyć. Ustalili termin premiery i do tego terminu Vagaru musiało powstać.
Mieli bardzo konkretną wizję, więc przystąpili do realizacji poszczególnych zadań. Jednym z elementów Vagaru są lekcje nagrywane przez native speakerów z Wielkiej Brytanii i USA, oraz webinary prowadzone przez nich. Musieli znaleźć odpowiednie osoby do tego. Szukali ich na zagranicznych grupach facebookowych, o tematyce nauczania, języków obcych, podróżowania itp.
Polski system edukacji
Edukacja w szkołach jest dużym problemem. Obecny sytem powstał wiele lat temu i zatrzymał się w miejscu- nie nadążył za bardzo szybko rozwijającym się światem. Szkoła uczy wkuwania podręcznika na pamięć. Obecnie wiedza jest wszędzie- w internecie, w książkach. Zamiast wkuwać ją na pamięć powinniśmy się raczej uczyć umiejętności selekcjonowania informacji. Co jest ważne? Co jest przydatne dla nas? Czy zgadzamy się w tej kwestii z autorem? Co my myślimy na dany temat?
Szkoła skupia się na przeciętności. Częste powiedzenie uczniów: “każdy nauczyciel uważa, że jego przedmiot jest najważniejszy”. Zamiast skupiać się na talentach danej osoby i zachęcać do rozwoju w 1-2 dziedzinach w których ktoś jest rzeczywiście dobry, zamiast rozwijać je żeby stał się rewelacyjny, to olewa się je i skupia na tym, w czym ktoś jest słaby, żeby w tych słabych dziedzinach dorównał do przeciętności.
W szkołach, gdy popełnimy błąd dostajemy złą ocenę. Dzieci od małego mają w głowie zakodowane, że błędy są złe. Powoduje to u nich bardzo dużo blokad, szczególnie widocznych podczas nauki języków obcych. Ludzie boją się mówić w obcym języku, boją się popełniania błędów.
Z tymi wszystkimi problemami Aggie i Kamil musięli się zmierzyć i poprawić je- tworząc własny, lepszy system nauczania.
Podróż z małym dzieckiem
Przez rok podróżowali. Byli m.in. w USA, zjechali bardzo dużą część Europy, mieszkali w różnych zakątkach świata, w dodatku z 3-letnią córką. Taką podróż zdecydowanie chcieliby powtórzyć.
Czego dowiesz się z tego odcinka:
- Jak uczyć się języka angielskiego
- Czy gramatyka jest potrzebna
- Jak wyglądały początki Agi i Kamila z bloga Języki i Podróże
- Jak stworzyć własny serwis internetowy do nauki języków
- Jak znaleźć ludzi z USA i Wielkiej Brytanii do współpracy
- Co musiałoby się zmienić w systemie edukacji, żeby był skuteczniejszy
- Jak zorganizować roczną podróż z małym dzieckiem